Uzależnienie od alkoholu jest poważną, nieuleczalną chorobą. Opracowano szereg skutecznych terapii wspomagających życie w trzeźwości, ale trzeźwienie to trudny, niekończący się proces, którego powodzenie może zniweczyć jeden kieliszek wina lub porcja jakiegokolwiek innego alkoholu. Pewne jest więc to, że sama terapia odbyta w ośrodku leczenia uzależnień lub na szpitalnym oddziale nie jest tak ważna, jak powrót do normalnego życia. Jak wytrwać w trzeźwości po skończeniu terapii?
Życie po odwyku
Wyjście z terapeutycznej rzeczywistości, niezależnie od przyczyny uzależnienia oraz rodzaju i miejsca prowadzenia terapii, jest trudniejsze, niż podjęcie decyzji o leczeniu i sam proces leczenia w ośrodku. Na trzeźwiejącego alkoholika czeka wiele pokus – alkohol na półkach sklepowych, widok osób biesiadujących w ogródkach piwnych, reklamy piwa w TV, liczne rodzinne okazje i uroczystości zakrapiane alkoholem. Do tego dochodzą emocje, z którymi przed odwykiem alkoholik radził sobie wypijając kolejną porcję alkoholu. Teraz trzeba znaleźć inny sposób na pokonywanie trudności.
Podczas terapii pacjenci otoczeni byli sztabem specjalistów oraz mogli liczyć na mocne wsparcie licznej grupy innych osób przebywających w ośrodku. Jeśli do tego dodamy detoks i całkowite odcięcie od używek, to przechodzenie przez kolejne etapy terapii było dość proste. W chwilach załamania zawsze można było liczyć na pomoc innych.
Tymczasem powrót z ośrodka bardzo często oznacza życie bez wsparcia. Otoczenie, w tym najbliższa rodzina, bacznie obserwuje alkoholika i nie darzy go zaufaniem. Niejednokrotnie rodzina i przyjaciele zachowują się tak, jakby czekali na moment, w którym trzeźwy alkoholik znów sięgnie po kieliszek. Dla nich powrót do picia jest przesądzony, nie znają jedynie czasu, w którym nastąpi załamanie.
Brak silnego wsparcia otoczenia to najczęstsza przyczyna powrotu do picia w pierwszych miesiącach po odwyku. Osoby uzależnione powracające z terapii nie mogą żyć samotnie, muszą stworzyć własną grupę wsparcia lub poszukać takiej wśród AA albo poprosić o wsparcie uzupełniające udzielane przez ośrodek, w którym pacjent przechodził terapię.
Plan na życie w trzeźwości
Podczas terapii pacjenci przygotowywani są do przyszłego funkcjonowania poza ośrodkiem. Każdy z pacjentów opracowuje swój własny plan działania po powrocie do domu. W tworzeniu planu pomagają terapeuci.
Plany na życie w trzeźwości mogą zawierać różną liczbę punktów opisujących konkretne działania. Najważniejsze jest, aby wyznaczone cele były akceptowane przez alkoholika i możliwe do osiągnięcia. W planie działania po powrocie z odwyku warto zawrzeć takie aspekty:
- Stwórz własne otoczenie wspierające – wśród osób wspierających powinni być terapeuci, lekarze, rodzina, przyjaciele;
- Zwracaj się o pomoc zawsze wtedy, gdy przestajesz panować nad emocjami – dla pacjentów powracających do trzeźwości niezwykle istotne jest posiadanie możliwości zasięgnięcia porady czy uzyskania pomocy w każdym momencie. Ważny jest stały kontakt z terapeutą oraz z członkami grupy wsparcia. Niezwykle przydatne są także indywidualne terapie uzupełniające prowadzone poza ośrodkami;
- Unikaj miejsc i ludzi, wszelkich sytuacji, które mogą wywołać chęć sięgnięcia po alkohol – dla wielu osób po odwyku ważne jest zerwanie z dotychczasowymi przyzwyczajeniami oraz z ludźmi, którzy towarzyszyli uzależnionemu w jego alkoholowych imprezach;
- Prowadź zdrowy tryb życia – odpowiednia dieta oraz porcja ruchu na świeżym powietrzu doskonale regenerują zniszczony alkoholem organizm. Aktywność ruchowa pomaga radzić sobie z rozładowaniem napięcia;
- Znajdź sobie hobby – nowe hobby lub powrót do dawnego angażuje, wciąga, pomaga zapomnieć o głodzie alkoholowym. Nie może to być jednak pasja kojarząca się z alkoholem – zbieranie podkładek pod piwo lub kapsli odpada!
Jak wytrwać w trzeźwości po skończeniu terapii?
Wśród wielu porad, jakich terapeuci udzielają trzeźwiejącym alkoholikom jest wykształcenie w sobie umiejętności rozpoznawania impulsów wyzwalających.
Impulsami wyzwalającymi nazywamy sytuacje wywołujące apetyt na alkohol. Nieumiejętność poradzenia sobie z takimi impulsami skutkuje powrotem do nałogu. Najbardziej niebezpieczne dla alkoholików wyzwalacze to:
- Ludzie – pijący alkohol w przeszłości wspólnie z uzależnionym lub pijący obecnie; trzeźwiejąc warto wykluczyć ze swojego otoczenia ludzi kojarzących się z alkoholem;
- Miejsca – domy, sklepy, restauracje, parki i wszystkie inne punkty, w których kiedyś pacjent spożywał alkohol;
- Stres związany z powrotem do normalnego życia i do zdrowia – to najpotężniejszy wyzwalacz; brak wiary w poradzenie sobie ze wszystkimi nowymi sytuacjami na trzeźwo jest poważną przeszkodą do utrzymania trzeźwości;
- Sytuacje i uczucia – określone pory dnia lub nocy, zapachy, kolory, czynności, dźwięki (np. muzyka, dźwięk otwieranej puszki piwa, brzęk szkła) i wszystkie inne czynniki, które mogą kojarzyć się z dawnym trybem życia.
W wytrwaniu w trzeźwości pomaga także ciągła świadomość zagrożenia nawrotu choroby. Wydawać by się mogło, że myśl o nawrocie uzależnienia jest bardzo obciążająca dla rozchwianej psychiki alkoholika. Jednak ciągłe podsycanie lęku przed powrotem do picia ma sens i pozwala dobrze przygotować się na ten moment, gdy nadejdzie. Niekiedy nadchodzi szybko, tuż po zakończeniu terapii, ale bywa też, że nawroty uzależnienia dotykają osoby niepijące od kliku – kilkunastu lat. Ważne jest, aby mieć opracowany plan działania w przypadku nawrotu. Jeśli alkoholik będzie gotowy na nawrót, to sięgnie po plan, dzięki któremu będzie wiedzieć do kogo zwrócić się o pomoc.
Artykuł gościnny