Jazda na rowerze wbrew pozorom nie jest aktywnością, którą można uprawiać w letnie czy wiosenne dni. Jeździć na rowerze można przecież także zimą. Oczywiście wtedy należy odpowiednio się przygotować, ale przyjemność, jaką daje, jest tak samo duża. Pamiętajcie, że bezpieczeństwo jest najważniejsze. Dlatego też przedstawimy Wam wszystko, co trzeba wiedzieć na temat jazdy na rowerze zimą.
Jazda na rowerze zimą jest trudniejsza
Mówi się, że ten kto raz nauczy się jeździć na rowerze tej umiejętności nie zapomina, nawet jeżeli wsiada na jednoślad dopiero po wielu latach. I rzeczywiście jest to prawda. Podobnie zresztą jak to, że jazda na rowerze zimą daje dużo frajdy, jednak jest trudniejsza. Otóż jazda po śniegu wymaga większych umiejętności, a może raczej samozaparcia, bo zwyczajnie jest bardziej męcząca. Trzeba też uważać, aby przypadkiem nie wjechać na lód, bo wtedy cóż, nawet najlepszy jednoślad może stracić przyczepność. Ale nie warto sobie jej odmawiać. Kolejnym ważnym elementem są opony, które muszą być szersze i im mniej gładki bieżnik, tym zimą jazda jest łatwiejsza. Na bieżąco musicie czyścić rower, bo co ja co, ale wilgoć, piasek i sól nie są sprzymierzeńcami jednośladów i mogą przyspieszyć korodowanie, a tego przecież chce się uniknąć. Regularnie należy też sprawdzać stan techniczny i dotyczy to każdego podzespołu. Jeżeli nie macie o tym pojęcia, to nic nie stoi na przeszkodzie, by udać się do serwisu rowerowego i gotowe.
O bezpieczeństwie zdań kilka
Bezpieczeństwo jest najważniejsze i nie można o tym zapominać. Jeżdżąc na rowerze jesteście odpowiedzialni nie tylko za siebie, ale musicie też uważać, by innym uczestnikom ścieżki rowerowej czy drogi nie zaszkodzić. Zatem w żadnym przypadku nie należy rozwijać zbyt dużej szybkości. Trzeba też liczyć siły na zamiary. Jeżeli Wasze umiejętności są na średnim poziomie, to na początek nie należy wybierać zbyt długich czy też trudnych tras. Zdecydowanie lepiej wybrać krótsze i łatwiejsze. Do tego warto jeździć regularnie. Chyba nikomu nie trzeba przypominać, że należy też nosić kask i to niezależnie czy wybieracie się na 10-minutową przejażdżkę czy na kilkugodzinną. Przy czym po ewentualnym upadku kask powinien zostać wymieniony, na wypadek, gdyby doszło do mikrouszkodzeń, które nie byłyby widoczne gołym okiem, za to kask przestałby chronić. Są też takie akcesoria, które często są pomijane, a jednak są bardzo ważne i na pewno jest to dzwonek do roweru. Niby niepozorny, ale rzeczywiście wzmacnia bezpieczeństwo poprzez funkcję informacyjną czy ostrzegawczą.
Widoczność – trzeba o nią zadbać
Nie tylko głośny dzwonek do roweru jest niezbędny, lecz są także inne akcesoria, które warto, a w zasadzie trzeba mieć. Wiecie już, że wszystkie podzespoły muszą być sprawne. Czas więc przypomnieć, że dotyczy to oświetlenia i to zarówno przedniego, jak i tylnego. Otóż zimą zdecydowanie wcześniej robi się ciemno, a często i smog zmniejsza widoczność. Dlatego, aby zwiększyć swoje bezpieczeństwo poprzez zapewnienie sobie widoczności, należy zadbać o sprawność sprzętu oświetleniowego. Jednak może on nie wystarczyć. Dlatego też polecamy Wam dodatkowo zaopatrzyć się w odblaski. Możecie umieścić je na ubraniu, ale i rowerze. Nie zaszkodzi także ubrać kamizelki odblaskowej, która kosztuje niewiele, a rzeczywiście i to w znaczący sposób poprawia bezpieczeństwo. Kamizelkę należy zakładać za każdym razem, gdy wybieracie się pojeździć wcześnie rano, albo też popołudniu. Takie proste rzeczy sprawiają, że inni kierowcy Was widzą, co wcale nie jest takie oczywiste, biorąc pod uwagę pogodę. A dla Waszej wygody i komfortu jazdy warto jeszcze umieścić latarkę na kasku, bo dzięki temu będzie Wam lepiej rozświetlać drogę i nie natraficie na zaspę, co mogłoby się zakończyć wywrotką.
Ubranie – ważna jest wygoda
Oczywiście nie można zapominać jak ważne jest ubranie do jazdy na rowerze. Ale zimą wcale nie oznacza to, że macie ubierać kilka warstw. Ogólnie zasada jest taka, by ubranie było wygodne, a przy tym nie utrudniało ruchów. Wiadomo, że trzeba też zadbać o komfort cieplny, dlatego bazą powinna być dobra bielizna termiczna. Na nią wystarczy tylko założyć ocieplane spodnie oraz bluzę i kurtkę. Do tego buty z traperowaną powierzchnią i już można oddać się przyjemności, jaką daje jazda na rowerze.
Artykuł reklamowy.
