Mężczyźni to mistrzowie braku racjonalizmu. Jednocześnie potrafią być świetnymi praktykami, by zaraz potem zaliczyć jakąś totalną wpadkę. Cóż, płeć męska nie do końcu potrafi też robić zakupy i przejawia się to tym, że np. mając kupić śmietankę 36% kupują trzy śmietany 12% niby jest 36%, ale jednak różnica jest znaczna. W dzisiejszym wpisie przedstawimy Wam top 5 rzeczy, na których żaden mężczyzna nie powinien oszczędzać, a jednak często to robi!
Top 1: jedzenie
Mówi się, że mężczyzna zje niemal wszystko i coś w tym jest. Wystarczy tylko pomyśleć o studentach, których dania są naprawdę wymyślne. Makaron z ketchupem to dla większości danie popisowe. Ale prawda jest też taka, że większość facetów naprawdę potrafi zaoszczędzić…na jedzeniu. Cóż, takiej oszczędności absolutnie nie polecamy. Tyle się słyszy, że należy zdrowo się odżywiać, a jednak mężczyźni wolą zakupić drogą grę czy kosztowną część detalingu samochodowego, natomiast zamiast zakupu dobrego jedzenia, wybierają tanie pasztety z mięsem oddzielanym mechanicznie czy też nuggetsy. Oczywiście jeżeli kogoś nie stać, to jest zrozumiałe, ale jeżeli ktoś woli kupić grę na PS niż dobrej jakości, wartościowe produkty, to już trudno to zrozumieć, czy jakkolwiek racjonalnie wytłumaczyć.
Top 2: buty
Są mężczyźni, którzy lubią modę i rzeczywiście potrafią się świetnie ubrać. Ale są też tacy i są oni w większości, że nie tylko nie mają gustu, ale też kupują najtańsze buty, bo po butach łatwo poznać czy mamy do czynienia ze sknerą, czy raczej z człowiekiem z gustem, szczególnie łatwo to poznać, gdy owy człowiek podjeżdża samochodem za 100 000 złotych, a jego trampki mają dziurę. A przecież czy to takie trudne zakupić obuwie męskie skórzane, tym bardziej, że będzie ono służyło przez wiele lat? Szczególnie jeżeli postawi się na modele klasyczne i wpisujące się w ponadczasowy styl. Można wybrać choćby lordsy, czy też derby bądź oksfordy. Takie buty męskie pasują zarówno do eleganckich stylizacji, jak i smart casualowych, a przy tym można nosić je do prostych jeansów. Z kolei na co dzień warto zakupić mokasyny, czy obuwie sportowe, ale nowe.
Top 3: odzież codzienna
Któż z nas nie ma czasem, a nawet często ochoty ściągnąć eleganckie ubranie i wskoczyć w dres, szczególnie będąc w domu. Jednak niektórym facetom wchodzi to aż za nadto do krwi i dres, który miały być elementem codziennego ubrania, staje się odzieżą nawet wyjściową. Pójście do sklepu w starym i zniszczonym dresie nie jest niczym zaskakującym, a gdy już partnerka zachęci do wymiany na nowy, bo ten jest już bardzo zużyty, to następuje etap wielkiego obudzenia, bo „ten dres fajny jest”, choć obok fajnego wcale nie stał. Z tego morał jest jeden, że mężczyźni na odzieży oszczędzać lubią i to aż za bardzo, a oszczędność przejawia się w chodzeniu w zniszczonych rzeczach, a może to po prostu filozofia no waste?
Top 4: szampon
Są faceci, którzy bardzo dbają o włosy, ale są też tacy, którym się wydaje, że włosy można myć nawet mydłem. Choć ich apogeum oszczędności jest używanie szamponu partnerki, zaś gdy sami mają go kupić, to kupują ten najtańszy i to jeszcze w bardzo ekonomicznej butelce, czyli choćby 1,5 litrowy. A gdy zauważą, że szampon partnerki jest lepszy, to będą go cały czas używać. Dzięki temu znowu zaoszczędzą, bo przecież nie będą musieli kupować nowego.
Top 5: rzeczy do domu
Co się tyczy rzeczy do samochodu, to żaden facet na ich zakupie nie oszczędza, a wręcz przeciwnie często kupuje takie, na które zwyczajnie go nie stać. Ale w przypadku rzeczy do domu to wygląda już zupełnie inaczej, bo wielu twierdzi, że nic nie trzeba kupić, a gdy już naprawdę jest konieczność zakupu danej rzeczy, to wybierają opcję najbardziej korzystną cenowo, choć jakość znacząco odbiega od normy. Tania pościel, prześcieradło jak pajęczyna, farbujące ręczniki…. a można by wymieniać i wymieniać i jeszcze dalej wymieniać.
W pewnych sprawach mężczyźni są oszczędni aż zanadto i podchodzi to już pod skąpstwo, ale w przypadku innych niemal szastają pieniędzmi, co także doprowadza kobiety do szewskiej pasji. Ale jak wiadomo choć można próbować i tak pewnie nic z tym zrobić się nie da.
Artykuł reklamowy.
